czarny-aniolek

   "Rozmyślam nad miłością 

   Co w świat wkroczyła z mocą

   i uczę się pojmować ją"

Każdy z nas na pewno kiedyś powiedział słowa "kocham Cię", ale co tak naprawdę znaczą te słowa? Dla każdego człowieka mają inne znaczenie. A wiele osób nie umie powiedzieć co znaczy "kochać" choć bardzo często używa tego słowa. Słowo "kochać" można zastąpić innymi słowami takimi jak " bardzo lubić, ubóstwiać, wielbić, uwielbiać, adorować, miłować". Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze słyszę od chłopaka że mnie "kocha" ale jak pytałam co u niego znaczy słowo "kocham" to mówił żebym nie zadawała takich trudnych pytań. dlaczego ludzie używają słów których tak naprawdę nie umieją zdefiniować? Dla mnie "kochać kogoś" oznacza ufać i wierzyć tej osobie, mieć przy nim nadzieję że będzie wszystko dobrze, doceniać każdą chwilę, i cieszyć się z czasu spędzonego razem. A dla was co oznacza słowo "kochać"? proszę o komentarze.

Dzisiaj nie wiem co pisać. Moje myśli są skupione tylko na jednym. Cały czas myślę o moim cudownym chłopaku, który ma dzisiaj egzamin. Bardzo się denerwuję z tego powodu, swoje egzaminy nie przeżywałam tak bardzo jak jego. Podobno to normalne, że cudze egzaminy się przeżywa bardziej.

A ja się w T... zakochałam. Jeszcze do żadnego faceta nie czułam tego co do niego. Z dnia na dzień podoba mi się coraz bardziej. Choć nie jest bardzo przystojny to dla mnie nie ma przystojniejszego mężczyzny na świecie. Pewnie jak każdy ma swoje wady a ja dostrzegam tylko jedną, która mi coraz mniej przeszkadza w końcu do dymu tytoniowego można się przyzwyczaić. Teraz jak ma egzaminy to nie widzimy się często, a mi strasznie jego brakuje. Chciałabym móc spojrzeć w jego oczy i zobaczyć uśmiech na twarzy.

Pisząc tego bloga nie sądziłam że go ktoś przeczyta. no cóż myliłam się i to mnie bardzo cieszy ( to znaczy nie cieszy mnie to że się myliłam bo nikt nie lubi się mylić, ale cieszy mnie to że ktoś go przeczytał) nie wiem ile osób tego bloga czytało ale chce podziękować wszystkim co czytali a przede wszystkim dziękuję za komentarz :) ps.jeszcze tego o facetach nie znałam:))

 Jak już ostrzegałam to będzie mój pamiętnik. a więc zaczynam. Nie wiem od czego zacząć.  to może napisze coś o sobie. mam 18 lat i to mnie przeraża.Jak zaglądam do portfela i widzę swój dowód osobisty to się dziwnie czuję. Przecież tak niedawno byłam małą dziewczynką a dziś ... jestem pełnoletnia.:( mieszkam w małej miejscowości o słabym zasięgu internetowym. I to mnie bardzo denerwuje jak czasami nie mam zasięgu każdy chyba by się denerwował gdy podczas oglądania swojej ulubionej strony zanika zasięg i ....i żeby nie używać wulgaryzmów nic nie napiszę.

Cześć

Oto mój pierwszy blog. Długo się zastanawiałam nad jego założeniem i mam nadzieję że nie będę żałować. Od razu ostrzegam że ten blog to będzie mój pamiętnik i najskrytsze myśli.

Jest prawie szósta rano a mi się jeszcze nie chce spa.Nie mam co robić więc pisze chociaż szczerze to nie wierzę, że to ktoś kiedyś przeczyta. Na pomysł zapisywania swoich myśli wpadłam kiedy chłopak mnie rzucił i potrzebowałam wyrzucić z siebie wszystkie żale i smutki. Taka forma odreagowania mi pasuje. Wole pisać bloga niż się mścić na nim, choć wiele bym dała żeby on cierpiał, cierpiał tak jak ja kiedyś cierpiałam. Dziś ból mi przeszedł został tylko żal. żal że to wszystko tak wyglądało, że byłam głupia i myślałam że bez niego nie mam po co żyć. myślałam o śmierci i to moja największa głupota.teraz już wiem że facet jest jak autobus, zawsze będzie drugi. Już mnie nie boli samotność, bo nie jestem sama mam wspaniałych rodziców i rodzeństwo a do tego mam wspaniałego faceta